We use cookies to enhance your experience. By continuing to visit this site you agree to our use of cookies.
Akceptuję Privacy policy

#OdkryjDolnyŚląsk

Miejsce, do którego poczujesz sentyment.

Któż z nas nie pamięta meblościanki na wysoki połysk, pralki frani, kuchennego kredensu,  jedzonego palcami Vibovitu, czy zaczytywanego (często ukradkiem) Bravo lub Popcornu? Nierzadko wzdychamy mówiąc: „to były czasy”, bo choć niewiele było w sklepach, to ludzie i nasze ówczesne otoczenie wywołuje u nas ogromny… sentyment. Znamy miejsce, w którym Wasze wspomnienia związane z tym okresem powrócą jak żywe. Wejdźcie tam z nami. Poznajcie Muzeum Sentymentów.

Muzeum Sentymentów mieści się w legendarnej, lecz nieistniejącej już Fabryce Dywanów w Kowarach i jest swoistym wehikułem przenoszącym nas do czasów PRL. Na ponad 400 m2 powierzchni znajdziemy eksponaty, niegdyś przedmioty codziennego użytku, nagromadzone tu przez lata. Pochodzenie eksponatów jest bardzo różne – opowiada Andrzej Olszewski, właściciel Muzeum – część z nich to własna kolekcja a nawet przedmioty z dzieciństwa przechowane na strychu, część gromadzona już pod kątem tego pomysłu. A gdy już muzeum zostało otwarte to trafia do nas coraz więcej darów. Najczęściej ktoś znajduje pojedynczą rzecz albo porządkuje po kimś mieszkanie, przynosi do nas cały zbiór (lub sami odbieramy), a my selekcjonujemy i wybieramy z tego wszystkiego tzw. “smaczki” – dodaje.

Muzeum podzielone jest na pokoje wystylizowane pod współczesne pokolenia, których młodość przypadła na lata od 1945 do 2000 roku. Odwiedzimy pokój dziadków (w którym wszystkim można się było bawić i jakoś nic się nie psuło), wejdziemy do kuchni babci (z obowiązkowym białym kredensem), zajrzymy do pokoju gościnnego (z ekspozycją ówczesnego must-have czy kryształów). Zobaczymy także zabawki naszego dzieciństwa i wiele innych przedmiotów, na których widok krzykniemy z sentymentem : „pamiętam to!”.

Bo każdy z nas ma swoje piękne wspomnienia i chce do nich wracać. Tak zresztą zrodził się pomysł na powstanie tego miejsca. Pomysł zrodził się właśnie z tych rzeczy przechowywanych latami na strychu – na co dzień nie używa się ich, ale żal było wyrzucić, bo jest to jakaś cząstka nas. Poza tym moi rodzice prowadzą bar sezonowy pod stokiem narciarskim. Postawiłem za bufetem szklaną 1-litrową butelkę po Pepsi-Coli, która u naszych klientów wywoływała mnóstwo pozytywnych wspomnień. Zacząłem zatem zbierać inne “sentymenty” i tak oto, po kilku latach w dniu 21.06.2018 r. otworzyłem Muzeum Sentymentów – wspomina Andrzej Olszewski.

W Muzeum znajdziemy eksponaty z lat 1945 – 2000, ale rok 2000 jest tu datą umowną, gdyż jak podkreśla sam właściciel „dla każdego pokolenia co innego jest sentymentem”. Dlatego możecie być pewni, że w tym miejscu, Wy także odnajdziecie swój sentymentalny przedmiot. I wspomnienia!

Tekst: Wydział Promocji Województwa

Fot. Grzegorz Truchanowicz

Muzeum Sentymentów

ul.Zamkowa 9

58-530 Kowary  

www.muzeumsentymentow.pl

Po więcej inspiracji do odwiedzania regionu zapraszamy na FB Dolny Śląsk oraz Instagram.