Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies). Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, opuść tę stronę.
Akceptuję Polityka prywatności

Powrót Matki Bożej do Bobolic

Do parku przy pałacu w Bobolicach wróciła w 2016 r. zabytkowa figura Matki Bożej. Tak zatarto działanie złodzieja, ale niesmak pozostał.

W 2002 r. kolumnę skradziono, a rzeźba została uszkodzona. Na szczęście nikt jej nie zabrał. Przechowywano ją w tutejszym kościele – ogromnym, dwuwieżowym, widocznym z daleka. W 2004 r. rzeźbę odnowiono, ale na powrót na pierwotne miejsce musiała poczekać aż do 2016 r.

 

Owszem, można było rzeźbę pozostawić w kościele, gdzie byłaby bezpieczna, ale nie pozwala na to historia. Bo park przypałacowy to miejsce-symbol. Pierwotnie był w tym miejscu sad należący do właścicieli tutejszych włości. W tym sadzie na drzewie wisiała pieta, czyli rzeźbiarskie wyobrażenie Matki Bożej Bolesnej, trzymającej na kolanach ciało swego zmarłego syna. Za pośrednictwem owej Pani z sadu ludzie doznawali tak wielkich łask, że w 2 poł. XV w. sad stał się miejscem pielgrzymek. W efekcie wzniesiono drewnianą kaplicę, do której przeniesiono figurę. W XVIII w. zaś zbudowano ogromny barokowy kościół, w którym umieszczono cudami figurę Matki Bożej.

 

Kamienną kolumnę w parku, około sto metrów od kościoła, postawiono w 1828 r., żeby przypomnieć, że maryjny kult zaczął się w przed wiekami w sadzie, a więc jest znacznie starszy niż kościół. Przetrwała wichry wojny i związane z nią kataklizmy, w czym wielu widzi palec Opatrzności Bożej. Ale jak w nią nie wierzyć, jeśli wróciła na swe miejsce, choć wydawało się, że przepadła na amen. Skradł ją jeden z szwedzkich żołnierzy (protestant) w czasie wojny 30-letniej (1618-1648). Trafiła do pobliskich Ząbkowic Śląskich, a następnie do czeskiego Kolina. Do kościoła w Bobolicach wróciła w 1660 r. – pisze Bartosz Grygorcewicz w tekście o sanktuarium w Bobolicach w opracowaniu „Sanktuaria i miejsca pielgrzymkowe na Dolnym Śląsku w dokumencie archiwalnym”, którą w 2016 r. wydała Dolnośląska Organizacja Turystyczna.  

Tekst Marek Perzyński

Na zdjęciu: Kościół w Bobolicach. Fot. Marek Perzyński

Podobne artykuły:

Gigantei – Karkonoski Park Ducha Gór

Kolorowy park gigantów powiększonych przez szalonego chemika Olo, potomka karkonoskich zielarzy. W wyniku wielu eksperymentów, wynalazł on formułę pozwalającą powiększać żywe organizmy.

Poczuj klimat świątecznych jarmarków – Jarmarki Bożonarodzeniowe na Dolnym Śląsku 2023

Chyba nie ma w Europie nikogo, kto by o nich nie słyszał. Nieustająco cieszą się zarówno zainteresowaniem miejscowych, jak i przyjezdnych gości. W sezonie zimowym to właśnie one są jednym z głównych prowodyrów naszych weekendowych wyjazdów. Malownicza, wręcz bajkowa scenografia, unoszący się aromat korzennych przypraw, radosne melodie płynące z każdego głośnika oraz stragany uginające się od smakołyków, rękodzieła, a przede wszystkim unik...