Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies). Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, opuść tę stronę.Akceptuję Polityka prywatności
Popularne miejsca
Kategorie wydarzeń:
Po symbolicznej edycji w 2020 roku Jazz nad Odrą powraca w pełnej krasie. Pięć dni koncertów na trzech scenach, gwiazdy polskiego i światowego jazzu oraz tradycyjne jam session do rana – Strefa Kultury Wrocław odkrywa pierwsze karty tegorocznego programu.
W tłusty czwartek zachęcamy do spróbowania dolnośląskich słodkości!
Pączki, oponki, chruściki, a może dolnośląskie słodkości? Tłusty czwartek to dzień, w którym nie ma żadnych ograniczeń. Ten wyjątkowy zwyczaj warto uczcić poprzez delektowanie się przysmakami, które od lat są obecne w naszym regionie. Oto nasze propozycje.
Bomba Legnicka
fot. Pierniki Wrocławskie
Pierniki Wrocławskie
Te ciasteczka korzenne są już bardzo dobrze znane, ale niewiele osób wie, że w naszym województwie, a dokładnie w Świdnicy pojawiły się pierwsze pierniki w Polsce. Wciąż możemy się pochwalić miejscami, gdzie są robione według dawnych przepisów. W tłusty czwartek Pierniki Wrocławskie są świetną alternatywą dla pączków, bo znajdziemy tam oprócz tradycyjnych korzennych ciasteczek, Bombę Legnicką, czyli ciasto piernikowe z miodem oraz nadzieniem z marcepanu, likieru i bakalii.
Miody
Ten dzień można osłodzić sobie zdrowymi słodkościami, takimi jak naturalne miody. Miód lipowy, wrzosowy, wielokwiatowy, gryczany – warunki w naszym regionie sprawiają, że wybór jest ogromny, a słodkie nektary z pewnością umilą każdemu ten dzień.
Ciasto z kruszonką
Ze słodkości na Dolnym Śląsku bardzo popularne jest ciasto z kruszonką z Ziemi Kłodzkiej, czyli puszysty placek drożdżowy z dodatkiem masy makowej, serowej lub sezonowych owoców. To właśnie tradycyjne ciasto z kruszonką dawniej towarzyszyło i nadal jest obecne w domach Dolnoślązaków w trakcie najważniejszych uroczystości.
Basia – ciasto wałbrzyskie
Delikatny, kakaowy biszkopt przełożony świeżą bitą śmietaną – ciasto Basia to prawdziwa poezja. W tłusty czwartek warto spróbować popisowej słodkości Aglomeracji Wałbrzyskiej, która towarzyszy im już od kilkudziesięciu lat na co dzień i od święta. Historia Basi zaczęła się w 1979 roku w Wałbrzychu, kiedy to swoją cukiernię otworzyli Krystyna i Mieczysław Świerczyńscy. Istniejąca do dziś przy ul. Andersa 95 cukiernia, dawniej przygotowywała to ciasto dla górników na Barbórkę. Tę wyborną słodkość można zdobyć w niemal wszystkich wałbrzyskich cukierniach.
fot. Aglomeracja Wałbrzyska
Kołacz Ormian kuckich
W tłusty czwartek warto spróbować słodkości z wielowiekową historią. Kołacz Ormian kuckich to słodkie, drożdżowe ciasto, uplecione z dwóch warkoczy z dodatkiem orientalnych przypraw, przede wszystkim szlachetnego szafranu. Receptura pochodzi od polskich Ormian, którzy od XVI wieku osiedlali się na ziemiach polskich, w tym na Dolnym Śląsku. Chcąc zachować swoją tradycję, wprowadzali na nowe ziemie swoje wypieki. W taki oto sposób kołacz Ormian kuckich znalazł się w naszym regionie.
Bałkańska pita z Lipian
Bałkańska pita z Lipian to wypiek, który można przygotować samodzielnie. Jest to cienkie ciasto przekładane farszem, zapieczone w piecu, przygotowywane na dwa sposoby – na słodko lub na słono. W słodkich wersjach – tego dnia ten wariant jest brany pod uwagę – nadzienie powstaje z takich produktów jak jabłka, twaróg, a gotowe ciasto oblane jest śmietaną, miodem lub posypane cukrem pudrem, tworząc najsłodszą ucztę dla podniebienia.
fot. Zygmuntówka
Słodkości w schroniskach
Osoby, które akurat tłusty czwartek spędzają w dolnośląskich górach, zachęcamy do zatrzymanie się w schroniskach, gdzie czekają na turystów wyśmienite słodkości. Ciasta, naleśniki, placuszki – w każdym obiekcie można znaleźć coś na osłodę dalszej wyprawy, np. będąc w Górach Suchych warto spróbować waligórskich naleśników z jagodami i bitą śmietaną w Andrzejówce albo wstąpić do Pasterki w Górach Stołowych na przepyszną szarlotkę.
Syrop malinowy
Ostatni czwartek przed wielkim postem jest świetną okazją do degustacji regionalnego syropu malinowego z Doliny Baryczy, którego historia rozpoczęła się ponad dwie dekady temu, gdy powstało gospodarstwo z malinami w gminie Krośnice. Warunki panujące w Dolinie Baryczy powodują, że sok z malin jest bardzo słodki. Syrop idealnie sprawdza się jako dodatek do deserów w połączeniu z kaszą manną, budyniem czy lodami.
Syrop malinowy z Doliny Baryczy