Zdjęcie przedstawia rynek i widoczne na nim kamienice oraz małe drzewka. Na drugim planie znajduje się ceglany kościół z dwiema wieżami.
Rynek w Legnicy, fot. miasto Legnica
Trasa "Podróż w nieznane"

W północno-zachodniej części Dolnego Śląska kryją się miejsca, które wciąż umykają uwadze wielu podróżników. Choć Legnica i Głogów są dobrze znane, to niewielki Chojnów, urokliwy Przemkowski Park Krajobrazowy czy rozległe Bory Dolnośląskie zasługują na równie dużą uwagę. Ten pełen naturalnych i historycznych skarbów region potrafi oczarować każdego, kto zdecyduje się go odkryć, zachęcając do kolejnych powrotów.

Legnica

Zwiedzanie tego zakątka Dolnego Śląska najlepiej rozpocząć od solidnej dawki wiedzy historycznej i kulturowej. Idealnym do tego miejscem jest znajdujące się w samym centrum miasta Muzeum Miedzi. Jego główna siedziba mieści się w zabytkowym pałacu należącym w przeszłości do cystersów z Lubiąża i sąsiaduje z kościołem św. Jana Chrzciciela, w którym znajduje się mauzoleum Piastów Śląskich. W muzeum można poznać historię miasta i regionu, a także dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy na temat miedzi. Interesujące ekspozycje znajdują się także w sąsiednim budynku Akademii Rycerskiej. Po uzbrojeniu się w wiedzę można śmiało ruszać na wyprawę po Legnicy. Wychodząc z muzeum, najlepiej skierować się na rynek. W jego centralnej części wznoszą się malownicze kamienice. Nad ich dachami dominuje wieża katedry św. Apostołów Piotra i Pawła. Historia tej świątyni sięga początku XIII w. Obecny neogotycki charakter nadano jej w czasie przebudowy pod koniec XIX w. Obok katedry ciągnie się ul. Najświętszej Marii Panny. Jest to deptak miejski, który prowadzi do ewangelicko-augsburskiego kościoła Marii Panny. W tym miejscu można skręcić w lewo i udać się w kierunku Zamku Piastowskiego i Bramy
Głogowskiej lub wybrać drogę w prawo, którą dotrzemy do parku miejskiego. Aleją Orła Białego można dojść aż nad brzeg Kaczawy i do fontanny multimedialnej. Krótszym, ale równie ciekawym wariantem, jest wizyta nad Kozim Stawem, który znajduje się w północnej części parku. Na teren Starego Miasta można wrócić wygodną kładką nad ul. Witelona. Drogą nr 94 opuszczamy Legnicę i kierujemy się w stronę Chojnowa. Jest to opcjonalny przystanek na trasie i ucieszy on głównie miłośników architektury.

Chojnów

Już na pierwszy rzut oka widać, że chojnowski rynek jest miejscem nietuzinkowym. Jego kształt przypomina wydłużony trójkąt z ramionami o długości 300 m i podstawą 60 m. Na wysokości górnego wierzchołka stoi zabytkowy kościół św. Apostołów Piotra i Pawła. W centralnej części znajduje się Fontanna Tkacza. U zbiegu ulic Rynek i Chmielna stoi Dom Schrama, który został wzniesiony w połowie XVI w. Idąc ul. Chmielną, można dotrzeć do Zamku Piastowskiego, w którym obecnie działa Muzeum Regionalne. Na jego tyłach rozciąga się Park Śródmiejski. Drogą nr 94 trasa biegnie do wsi Krzywa, gdzie należy skręcić w prawo, w stronę wsi Modła, a następnie przez Gromadkę dojeżdża się do końca drogi we wsi Borówki. W miejscu, gdzie kończy się asfalt, stoi dobrze widoczny drogowskaz kierujący na parking leśny.

Rezerwat przyrody Torfowisko Borówki

To miejsce wygląda na leśny raj. Droga do parkingu obsadzona jest wiekowymi dębami. Początkowy odcinek drogi leśnej na terenie rezerwatu jest szeroki i utwardzony, choć bywają miejsca, w których nawierzchnia jest dość nierówna. Spacerując, można podziwiać typowy bór bagienny oraz rzadkie okazy roślin, m.in. rosiczkę pośrednią czy wełniankę pochwowatą. Na terenie rezerwatu wytyczono ścieżkę dydaktyczną. Znajdują się na niej tablice informacyjne opisujące najważniejsze walory przyrodnicze tego zakątka Borów Dolnośląskich. Dla turystów przygotowano specjalny drewniany pomost, z którego zobaczyć można śródleśne bagno. Idąc zgodnie ze znakami, dociera się do skrzyżowania dróg, na którym trzeba skręcić w prawo. Po chwili dochodzi się do malowniczych stawów, które powstały w czasach wydobywania torfu. Dzisiaj w tym miejscu króluje natura. Słychać śpiew ptaków, a przy odrobinie szczęścia można zobaczyć sarny czy jelenie, które przychodzą do wodopoju. Niestety na tym etapie droga zmienia się w wąską i zarośniętą ścieżkę, po której poruszanie się jest miejscami bardzo utrudnione. Na skraju stawów znajduje się wieża widokowa, a przedzierając się przez las, można dotrzeć do skrzyżowania dróg, na którym skręcając w prawo, wrócimy do punktu startowego. Opuszczając wieś Borówki, należy kierować się przez Motyle do Chocianowa. Stamtąd drogą nr 328 trasa biegnie w kierunku Przemkowa. Opcjonalnie można zatrzymać się w Wilkocinie, nieopodal którego znajdują się ciekawe wydmy śródlądowe. Niestety dojście do nich jest mocno utrudnione, bo okolica pełna jest piaszczystych dróg. Mijając Przemków, trasa prowadzi przez Łężce i Ostaszów do początku drewnianej kładki.

Wieża widokowa na Stawach Przemkowskich

Tuż przy granicy województwa dolnośląskiego i lubuskiego znajduje się kompleks stawów utworzonych w pobliżu rzeki Szprotawy. W tym miejscu powstał rezerwat, w skład którego wchodzi około 30 zbiorników wodnych, a także otaczające je łęgi i wierzbowe zarośla. Ze względu na ochronę przyrody ten teren jest niedostępny dla turystów. Dla tych, którzy chcą podziwiać jego urodę, przygotowano specjalną kładkę prowadzącą przez bagna i trzcinowiska. Na jej końcu, niemal nad brzegiem kompleksu stawów, znajduje się wieża widokowa. W czasie przeprawy przez bagno można podziwiać z bliska dziką roślinność, a przy odrobinie szczęścia spotkamy także ptaki. Koniecznie trzeba zabrać ze sobą lornetkę! Przez Ostaszów i Krępę trasa prowadzi do drogi nr 12, którą dojeżdżamy prosto do Głogowa. Dogodnym miejscem do zatrzymania samochodu jest parking nieopodal Zamku Książąt Głogowskich, na który wjeżdża się od ul. Długiej. Przechodząc przez ulicę, największą atrakcję miasta mamy na wyciągnięcie ręki.

Głogów

W miejscu, gdzie możliwa była przeprawa przez rzekę, już w XIII w. wzniesiono pierwszy zamek, który spłonął wraz z miastem w 1291 r. Na przełomie XIII/XIV w. odbudowano go jako murowaną warownię z trzema jednopiętrowymi budynkami. Rok 1526 zapoczątkował panowanie Habsburgów nad Śląskiem i ziemią głogowską. Zamek stał się wtedy siedzibą starostów. Przebudowę popadającej w ruinę budowli na rezydencję pałacową przeprowadzono w drugiej połowie XVII w. Powstała wtedy tzw. wielka sala, odbudowano wieżę, którą włączono w ciąg murów. Wschodnią ścianę dziedzińca wypełniły arkady. W XIX w. budynek został otynkowany, a amfiladowy układ pomieszczeń we wnętrzach został zastąpiony korytarzowym. Przełom XIX i XX w. to czas, kiedy w zamku mieściły się sąd królewski i mieszkania prywatne. W czasie II wojny światowej został zniszczony do tego stopnia, że rozważano zabezpieczenie go w stanie trwałej ruiny. Jego odbudowa trwała do lat 80. XX w. Obecnie w zamku mieści się Muzeum Archeologiczno-Historyczne. Prezentowane wystawy stałe dotyczą głównie historii miasta i regionu. Nieopodal znajduje się pomnik Dzieci Głogowskich, który upamiętnia obronę miasta w 1109 r. Niemiecki król Henryk V, chcąc za wszelką cenę zdobyć gród, rozkazał przywiązać do maszyn oblężniczych zakładników, m.in. dzieci. Broniący się głogowianie nie poddali grodu, poświęcając swoich bliskich. Po wyjściu z zamku można wybrać dwie opcje zwiedzania. Pierwsza zakłada przejście mostem Tolerancji nad Odrą i udanie się do gotyckiej kolegiaty Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, która zalicza się do najstarszych kościołów na Śląsku. Początki świątyni są związane z legendarnym rodem pierwszych Piastów. Jej wieża góruje nad Ostrowem Tumskim, który jest najstarszą dzielnicą miasta. Od lat 80. XX w. kolegiata jest sukcesywnie restaurowana. Zadbano o ukłon w stronę przeszłości i we wnętrzach udostępniono zwiedzającym relikty XII-wiecznej świątyni romańskiej, która posłużyła jako podwaliny dla kolejnych etapów rozbudowy. Obecny gotycki wygląd ukształtował się w XV w. Wnętrze podzielone jest na trzy nawy z szeregiem kaplic. Neogotycka wieża, stojąca przed wejściem, ma 75 m wysokości. Pierwszą mszę od czasów II wojny światowej odprawiono w kolegiacie dopiero w 1999 r. Drugą opcją po wyjściu z zamku jest udanie się do przejścia podziemnego, które prowadzi w kierunku Starego Miasta. W czasie II wojny światowej zostało ono w dużej mierze zniszczone, a cegły pozyskane z jego ruin posłużyły do odbudowy Warszawy czy budowy krakowskiej Nowej Huty. O tym tragicznym losie miasta przypominają ruiny kościoła św. Mikołaja, które wśród odbudowanych kamienic są niemym świadkiem historii. W obrębie Starego Miasta na uwagę zasługują dwa miejsca. Pierwsze z nich to odsłonięte fragmenty dawnych budowli, które odkryto w czasie remontu nawierzchni rynku. Zachowały się oryginalne średniowieczne mury i układ budynków, który pozwala odtworzyć dawny wygląd miasta. Drugim miejscem, które również dosłownie i w przenośni wydobyto spod ziemi, jest Blok Koszarowy. To element dawnej głogowskiej twierdzy, pozostałość po Koszarach Czerwonych wybudowanych w 1777 r. za panowania króla Fryderyka II. Po rewitalizacji udało się udostępnić zwiedzającym mały fragment rozległego kompleksu, który mógł pomieścić nawet 900 żołnierzy. Trasa przez mało znane zakątki województwa dolnośląskiego kończy się w Głogowie. Przemierzając te tereny, można niekiedy odnieść wrażenie, że jest się w zupełnie innej części kraju. Wsie mają tu swój niepowtarzalny klimat, lasy wyglądają niczym pierwotne puszcze, a liczne zabytki wywołują ogromny zachwyt. Są to miejsca dla koneserów i wszystkich, którzy lubią podróże w nieznane.

INFORMACJE PRAKTYCZNE

Trasa ma około 115 km długości. Na jej pokonanie trzeba przeznaczyć minimum 8 godzin. Tylko Legnica, Chojnów i Głogów posiadają infrastrukturę gastronomiczną. Na trasie nie ma zbyt wielu miejsc z toaletami przystosowanymi dla osób z niepełnosprawnością.