Drewniany most z altanką zbudowany nad zbiornikiem wodnym. Ma ażurową barierkę, pod mostkiem unosi się delikatna mgła.
Park Szczodre, fot. Mikołaj Gospodarek
Trasa "Zielony pierścień"

Wrocław, stolica Dolnego Śląska, może pochwalić się imponującą liczbą 44 parków położonych w granicach miasta. Niektóre z nich to niewielkie zielone enklawy, inne zajmują rozległe tereny, sięgające nawet stu hektarów. Większość z nich ma długą historię, jak choćby park Szczytnicki, choć nie brakuje również młodszych założeń, takich jak powstający park Krzycki, rozciągający się między ulicami Reymonta i Kraszewskiego. Te miejskie oazy zieleni od wieków pełniły ważną rolę – w czasach, gdy komunikacja była ograniczona, umożliwiały kontakt z naturą, oferując cień, spokój i ukojenie przy szumie drzew. Ich funkcje pozostały niezmienne, a współcześni wrocławianie z taką samą radością spacerują po parkowych alejkach, jak robiono to przed wiekiem.

Miasto otacza zielony pierścień parków, a każdy z nich ma swój unikalny charakter i odmienny klimat. Trasa zwiedzania rozpoczyna się w parku Szczodre, który zachwyca połączeniem naturalnego krajobrazu z nowoczesnymi udogodnieniami. Choć formalnie leży poza granicami Wrocławia, jest doskonałym miejscem na relaks dla mieszkańców północnych osiedli, pragnących odpocząć od miejskiego zgiełku.

W tym przypadku pominięto szczegółowe opisy dotyczące dojazdu między poszczególnymi punktami. Zwiedzanie wrocławskich parków to propozycja dla tych, którzy chcą poświęcić więcej czasu na odkrywanie ich wyjątkowości. Wybrane lokalizacje pokazują różnorodność zielonych przestrzeni i są rozrzucone po całym mieście, dzięki czemu każdy, niezależnie od miejsca zamieszkania, znajdzie park w swojej okolicy. Dla odwiedzających Wrocław może to być także interesujący sposób na odpoczynek przed zwiedzaniem centrum miasta. Wszystkie parki uwzględnione w trasie są przystosowane dla osób poruszających się na wózkach, dlatego informacje praktyczne zostały pominięte.

Park w Szczodrem

Drewniany most z altanką zbudowany nad zbiornikiem wodnym. Ma ażurową barierkę, pod mostkiem unosi się delikatna mgła.
Park Szczodre, fot. Mikołaj Gospodarek

Historia parku w Szczodrem związana jest ściśle z pałacem wybudowanym przez księcia oleśnickiego Krystiana Ulryka. Rezydencję, którą wzniósł dla żony Sybilli Marii, często remontowano i upiększano,
aż zyskała miano śląskiego Windsoru. Pałac przyciągał rzesze turystów, a park tętnił życiem. Ogród renesansowy ustąpił miejsca parkowi w stylu angielskim z pokaźnym zwierzyńcem. Teren dookoła pałacu
zaprojektowano w taki sposób, żeby o każdej porze wyglądał pięknie, co miały zapewnić starannie dobrane odmiany roślin. Pałac po II wojnie światowej uległ zniszczeniu i, zostawiony na wiele lat bez opieki, utracił dawny splendor. Podobny los spotkał park, który dzięki rewitalizacji małymi krokami wraca do czasów świetności. Wygodne alejki, a przede wszystkim atrakcyjne place zabaw przyciągają w to miejsce mieszkańców Wrocławia i okolic. Spacerować można dookoła stawu lub po części leśnej, w której wybudowano specjalne kładki. Piękne widoki roztaczają się z tarasu nad Kaczym Stawem. Wizytę w parku ubogacają tablice informacyjne o tematyce przyrodniczej i historycznej. Pozostałości pałacu można zobaczyć, kierując się w lewą stronę od parkingu.

Park i zamek w Leśnicy

Leśnica to część Wrocławia położona na zachód od centrum. Tętniąca życiem miejska zabudowa otoczyła swoistą perełkę sprzed wieków – pałac, który zwyczajowo przyjęło się nazywać zamkiem. Historia pierwszego gródka w tym miejscu pochodzi z roku 1132. Podróżujący między Wrocławiem a Legnicą Henryk I Brodaty chciał mieć po drodze rezydencję, aby móc odpocząć. Murowany zamek wzniesiono około 1271 r. Pozostałości tej budowli widoczne są do dzisiaj w piwnicach budynku. Po okresie piastowskim nastał czas panowania czeskiego. W 1412 r. na miejscu dawnego zamku powstał zespół obronny otoczony fosą, składający się z dwóch domów i wieży. Uległ zniszczeniu w pierwszej połowie XV w., po najeździe husyckim, a następnie został spalony przez mieszczan wrocławskich. Czechy w XVI w. przeszły pod rządy Habsburgów, a na pozostałościach zamku Heinrich von Hörnig w 1610 r. wybudował swoją rezydencję. Wojna trzydziestoletnia sprawiła, że nie cieszono się zbyt długo pełną przepychu posiadłością. Po kolejnej zmianie granic nastał okres pruski, a później niemiecki. Zamek często zmieniał właścicieli i równie często był przebudowywany zarówno z zewnątrz, jak i w środku. W połowie XVIII w. baron Ferdinand von Mudrach wprowadził do wnętrz styl rokoko. Do końca XIX w. zamek miał wielu właścicieli, aż trafił w ręce rodziny von Wylich und Lottum, która władała nim do 1944 r., gdy bezpotomnie zmarł Ludolf, ostatni właściciel. II wojna światowa nie wyrządziła w zamku szkód, ale ogromnego dzieła zniszczenia dokonał pożar w 1953 r., kiedy spłonęły zabytkowe wnętrza. Obecnie funkcjonuje w nim Centrum Kultury Zamek. Leśnica została włączona w granice Wrocławia w 1928 r. Od centrum miasta dzieli ją 10 km. Zamek położony jest na skraju rozległego parku zaprojektowanego w XIX w. przez pruskiego ogrodnika i architekta krajobrazu Petera Josepha Lennégo. Stanowi on południowy kraniec rozległego kompleksu leśnego, którym jest Las Mokrzański. Po II wojnie światowej ta oaza zieleni zdziczała i dopiero po podjętej rewitalizacji udało się przywrócić jej parkowy charakter, w którym pięknie prezentują się wiekowe okazy drzew. Warto się wybrać alejkami na spacer dookoła stawu, a także zapuścić się we wschodnią część graniczącą z rzeką Bystrzycą. Do parku bez problemu można dojechać komunikacją miejską.

Park Grabiszyński

Jeden z najpopularniejszych wrocławskich parków utworzony został w miejscu dawnego cmentarza. Wchodząc na jego teren od ul. Grabiszyńskiej, mija się wydzielone części dawnej nekropolii (Cmentarz Żołnierzy Włoskich z okresu I wojny światowej oraz miejsce pochówku dzieci polskich i niemieckich z lat 30. i 40. XX w.). Nad koronami drzew góruje również okazały pomnik, który wznosi się nad Cmentarzem Żołnierzy Polskich. Morze zieleni w tym miejscu rozlewa się na prawie 48 ha i dzieli się na część północną, przy alei Hallera, oraz południową, przyklejoną do rzeki Ślęzy. Oblicza tej zielonej przestrzeni są bardzo różne – od emanującego pierwotną naturalnością lasu, po klasyczny wygląd parku miejskiego. Cisza, jaka w nim panuje, w bardzo skuteczny sposób potrafi przynieść odpoczynek od miejskiego zgiełku.
Do parku bez problemu można dojechać komunikacją miejską. Na jego terenie znajdują się przenośne toalety przystosowane dla osób poruszających się na wózku. Parking z miejscami dla osób z niepełnosprawnością ruchową znajduje się przy ul. Grabiszyńskiej 337.

Park Kleciński

Pień starego drzewa z zielonymi liśćmi stojące na trawie.
Park Kleciński, fot. Mikołaj Gospodarek

Miniaturowy park o wielkości zaledwie 9 ha znajduje się w południowej części miasta i skrywa się w bardzo nieoczywistej lokalizacji. Aleją Karkonoską mijają go tysiące samochodów wjeżdżających do miasta i wyjeżdżających z niego. Jego naturalną granicę z jednej strony stanowi rzeka Ślęza, a z drugiej graniczy z osiedlem Klecina. Mimo że jest tak mocno otoczony miastem, stanowi prawdziwą zieloną enklawę. Można podziwiać w nim piękne okazy wiekowych drzew. Rozległa polana w jego centralnej części to świetne miejsce piknikowe. Na terenie parku znajdują się: amfiteatr, plac zabaw dla dzieci, boisko do piłki nożnej, a także bardzo ciekawie zorganizowany i ogrodzony wybieg dla psów z licznymi przeszkodami i miejscami do zabawy z czworonożnymi przyjaciółmi. Park nie posiada własnego parkingu, dlatego trzeba korzystać z miejsc rozsianych po okalających go uliczkach osiedlowych. Bez problemu można dostać się do niego komunikacją miejską, ponieważ sąsiaduje z pętlą tramwajową.

Park Południowy

To wzorcowy przykład przestrzeni zaprojektowanej od zera, a nie przekształconej z terenów leśnych. Park znajduje się w południowej części osiedla Borek. W drugiej połowie XIX w. architekt krajobrazu Hugo Richter i botanik Ferdinand Cohn stworzyli przepiękny park krajobrazowy. Niegdyś znajdowała się w nim restauracja z wysoką wieżą prowadzona przez browarnika Georga Haasego. Pozostałością po dawnych czasach jest taras widokowy Landsberga. Roztacza się z niego piękna panorama na staw z wodotryskami. W parku królują potężne stare drzewa. Spacerując po tych niemal 25 hektarach zieleni, można całkowicie zapomnieć o tym, że to wciąż jest miasto. Od 2004 r. w parku stoi pomnik Fryderyka Chopina autorstwa Jana Kucza. Kompozytora przedstawiono na sofie zasłuchanego w muzykę. Miejsca parkingowe najłatwiej znaleźć wzdłuż ul. Waligórskiego. Do parku dojechać można bez problemu komunikacją miejską.

Park i Zamek Topacz

Ślęza to wieś położona na obrzeżach Wrocławia. Prawdopodobnie już w XIV w. templariusze wznieśli tu wieżę obronno-mieszkalną, choć nie jest to do końca pewne. Dzięki temu owiane tajemnicą mury są jeszcze bardziej interesujące. Wiadomo, że posiadłość pod koniec XVI w. należała do Heinricha von Vogta i w 1618 r. do wieży dobudowano renesansowy obiekt. Zmiany właścicieli, powiększanie i rozwój posiadłości trwały nieprzerwanie do II wojny światowej. Działania wojenne nie spowodowały szkód w kompleksie, za to po 1945 r. nie był on zbyt dobrze traktowany. W murach urządzono zakład wychowawczy i z biegiem lat gasł splendor posiadłości. Los odwrócił się w 2002 r., kiedy dzięki nowym właścicielom zabytek został przywrócony do dawnej świetności. To oni na nowo odkryli potencjał tego terenu. W odrestaurowanych budynkach urządzili hotel i restaurację, a także Muzeum Motoryzacji. Całość otacza 50 ha terenów zielonych. Tuż obok zamku rozciąga się niewielki historyczny park z malowniczym
stawem w centralnej części. Parking znajduje się na terenie kompleksu hotelowo-restauracyjnego.

Park Wschodni

Plac z konstrukcjami na kształt szałasu porośniętymi bluszczem.
Park Wschodni, fot. Mikołaj Gospodarek

Spoglądając na mapę Wrocławia, w jego wschodniej części, na osiedlu Księże, zauważyć można prawdziwą zieloną wyspę otoczoną wodami Oławy, Oławy Dolnej i Oławy Górnej. Sieć kanałów sprawia, że park rozlokowany jest na dwóch wyspach przeciętych odnogami Oławy. Na jego teren można dostać się od ul. Krakowskiej, przechodząc na wyspę przez most Parkowy. Tuż obok niego znajduje się parking, a także ogólnodostępne toalety (przystosowane również dla osób z niepełnosprawnością ruchową). Park ma niezwykły klimat, a przez oddalenie od zabudowy miejskiej stwarza wrażenie, jakby spacerowało się po lesie, z dala od cywilizacji. Posiada główne, szerokie trakty, ale nie brakuje w nim węższych ścieżek, którymi można dotrzeć do bardziej dzikich zakamarków. Liczne kanały wodne dodają mu niezwykłego uroku.

Park Szczytnicki

Sąsiadujący z Halą Stulecia park (największy z ponad 40 parków we Wrocławiu) zajmuje powierzchnię około 100 ha. Jest pozostałością po dawnym lesie szczytnickim, który został wykupiony w 1783 r. przez Fryderyka L. Hohenlohego. Stworzył w nim piękny park w stylu angielskim. Jego integralną część stanowi ogród japoński, założony z okazji Wystawy Stulecia odbywającej się w 1913 r. Wśród drzew dostrzec można również drewniany budynek kościoła św. Jana Nepomucena z przełomu XVI i XVII w. Został tu przeniesiony z Kędzierzyna w 1913 r. Spacerując po parku, wzrok przyciąga monumentalna budowla Hali Stulecia, która w 2006 r. wpisana została na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Wybudowano ją z okazji Wystawy Stulecia w 1913 r. zorganizowanej 100 lat po słynnej odezwie „Do mojego ludu” Fryderyka Wilhelma III, która wzywała naród do sprzeciwu wobec działań Napoleona Bonapartego. Tak wielkie wydarzenie wymagało podjęcia odpowiednich kroków i stworzenia miejsca na miarę Wystaw Światowych. Z nadesłanych propozycji wybrano projekt Maxa Berga, który postanowił w sąsiedztwie Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu wznieść halę wystawową o nowatorskiej konstrukcji. W jej otoczeniu powstały także inne obiekty: Pawilon Czterech Kopuł czy Pergola, obecnie ulubione miejsce spacerowiczów podziwiających fontannę multimedialną. W momencie ukończenia budowy Hala Stulecia biła wiele światowych rekordów: posiadała największe organy na świecie (222 rejestrów i ponad 16 tys. piszczałek), a jej kopuła pokonała światową konkurencję. Ciekawym obiektem jest Iglica o wysokości 90,3 m, która znajduje się tuż obok Hali. Została wzniesiona w 1948 r. z okazji Wystawy Ziem Odzyskanych.
Osiem parków, które tworzą zielony pierścień dookoła miasta, może stać się przyczynkiem do głębszego poznania tematu. Jest to wyzwanie nie na jeden sezon, a raczej na lata, bo ilość ciekawych terenów zielonych w mieście i w jego najbliższej okolicy jest imponująca. Parki najlepiej odwiedzać wiosną, kiedy emanują świeżą zielenią, a liczne krzewy wybuchają feerią barw. Drugim ciekawym okresem jest oczywiście jesień, która najlepiej podkreśla różnorodność rosnących w parkach drzew. Ich liście przebarwiają się na różne kolory i wspólnie tworzą piękną paletę barw złotej polskiej jesieni.